Zegarki luksusowe od lat nie są już tylko narzędziem do mierzenia czasu, ale także symbolem statusu i coraz częściej formą inwestycji. Jeśli zastanawiasz się, czy warto zainwestować w ten rynek, musisz pamiętać, że działa on inaczej niż klasyczne aktywa finansowe. Nie chodzi tylko o kupno i sprzedaż, ale o znajomość marek, modeli, trendów oraz cierpliwość, bo na zwrot z inwestycji często czeka się latami.
Dlaczego zegarki mogą być dobrą inwestycją?
Zegarki luksusowe są dobrem ograniczonym. Najwięksi producenci, tacy jak Rolex, Patek Philippe, Audemars Piguet czy Vacheron Constantin, utrzymują kontrolowaną podaż, a lista oczekujących na niektóre modele sięga nawet kilku lat. To sprawia, że rzadkie egzemplarze szybko zyskują na wartości, zwłaszcza jeśli zostaną wycofane z produkcji. Na przykład Rolex Daytona „Paul Newman” został sprzedany na aukcji w 2017 roku za 17,8 mln dolarów, co do dziś jest rekordem w kategorii zegarków (źródło: Phillips Auction House).
Jakie modele cieszą się największym zainteresowaniem?
Nie każdy zegarek luksusowy rośnie na wartości. Kluczem jest rozpoznawalność marki, limitowana dostępność oraz wyjątkowe cechy danego egzemplarza. Najlepszym przykładem jest Rolex Submariner, który w latach 80. kosztował równowartość kilku tysięcy dolarów, a dziś używane modele w dobrym stanie osiągają ceny powyżej 10–12 tys. dolarów. Podobnie Patek Philippe Nautilus czy Audemars Piguet Royal Oak to modele, które stały się ikonami i w ostatnich latach znacząco zyskały na wartości. Według raportu Deloitte „Swiss Watch Industry Study 2022” ponad 30% kolekcjonerów zegarków kupuje je z myślą o inwestycji, a rynek zegarków luksusowych stale rośnie.
Ile musisz zainwestować?
Nie jest to rynek dla każdego, bo próg wejścia jest wysoki. Nowy Rolex Submariner kosztuje dziś w oficjalnym salonie około 45 tys. zł, ale zdobycie go wymaga wpisania się na listę oczekujących, co często trwa kilka lat. Na rynku wtórnym zapłacisz już 60–70 tys. zł. Patek Philippe Nautilus to jeszcze wyższy poziom – oficjalnie wyceniany na około 150 tys. zł, ale na rynku wtórnym osiąga nawet 400–500 tys. zł.
Jeśli chcesz zacząć od mniejszych kwot, możesz rozważyć zegarki mniej znanych, ale prestiżowych marek jak Omega czy Tudor. Na przykład Omega Speedmaster, znana jako „Moonwatch”, kosztuje około 30 tys. zł i choć nie daje takiego zwrotu jak topowe modele Rolexa czy Patka, w długiej perspektywie również potrafi zyskiwać na wartości.
Jak ocenić potencjał inwestycyjny zegarka?
Kupując zegarek luksusowy z myślą o inwestycji, musisz zwracać uwagę na kilka czynników. Po pierwsze, stan techniczny i oryginalność. Zegarek z kompletem dokumentów, oryginalnym pudełkiem i nienaruszoną historią serwisową ma dużo większą wartość. Po drugie, limitowane edycje i modele już wycofane z produkcji zwykle szybciej rosną w cenie. Po trzecie, trendy – w ostatnich latach mocno rośnie zainteresowanie stalowymi sportowymi zegarkami z bransoletą, takimi jak Royal Oak czy Nautilus, podczas gdy klasyczne modele w złocie mają bardziej stabilną, ale mniej dynamiczną wartość.
Gdzie kupować i sprzedawać zegarki luksusowe?
Najbezpieczniej kupować zegarki u autoryzowanych dealerów, ale jak już wiesz, często oznacza to wieloletnie oczekiwanie. Alternatywą jest rynek wtórny – renomowane domy aukcyjne, takie jak Phillips, Sotheby’s czy Christie’s, a także wyspecjalizowane platformy jak Chrono24. Pamiętaj jednak, że kupując na rynku wtórnym, zawsze musisz upewnić się co do autentyczności zegarka, bo rynek podróbek jest ogromny.
Przy sprzedaży masz podobne opcje – możesz oddać zegarek do domu aukcyjnego, sprzedać go przez platformy online lub znaleźć prywatnego kolekcjonera. W każdym przypadku licz się z prowizją, która w przypadku domów aukcyjnych wynosi nawet 20% od ceny sprzedaży.
Czy inwestowanie w zegarki wiąże się z ryzykiem?
Oczywiście. Choć w ostatnich latach zegarki luksusowe mocno zyskały na wartości, rynek ten nie jest całkowicie przewidywalny. W 2022 roku, po boomie pandemicznym, ceny wielu modeli spadły nawet o 20–30%, co pokazało, że nawet tak prestiżowe aktywa nie są wolne od korekt. Ryzykiem jest także ograniczona płynność – nie zawsze uda ci się sprzedać zegarek w krótkim czasie po cenie, jakiej oczekujesz.
Doświadczona content writerka, od 5 lat pisze teksty na różne tematy. W wolnych chwilach zajmuje się domem, a w szczególności dwoma psami.




