Doktorat to pierwszy stopień naukowy, jaki można otrzymać. Jest on ważnym osiągnięciem w karierze naukowej, ale również zawodowej, ponieważ w większości dyscyplin przekłada się on na wyższe zarobki. Aby zostać doktorem, nie trzeba studiować dziennie – do wyboru jest też tryb eksternistyczny, który ułatwia podjęcie studiów. Jak działa i co warto o nim wiedzieć? Czy rzeczywiście opłaca się iść na doktorat eksternistyczny? Tłumaczymy!
Czym jest doktorat eksternistyczny?
Doktorat eksternistyczny to forma zdobywania tytułu naukowego doktora bez konieczności uczęszczania na tradycyjne studia doktoranckie. Kandydat przygotowuje rozprawę doktorską samodzielnie, korzystając z konsultacji promotora i wsparcia jednostki naukowej. Taka ścieżka wymaga od kandydata bardzo dużej samodyscypliny, motywacji i umiejętności zarządzania czasem.
W Polsce doktorat eksternistyczny zyskał na popularności po zmianach w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Dzięki temu możliwość zdobycia stopnia doktora otworzyła się nie tylko dla osób związanych z uczelniami, ale również dla praktyków z różnych dziedzin. Wymogiem formalnym pozostaje posiadanie promotora, przygotowanie rozprawy oraz zdanie egzaminów doktorskich, natomiast, z drugiej strony, ścieżka eksternistyczna oferuje większą elastyczność, głównie ze względu na brak regularnych zajęć.
Doktorat eksternistyczny – dla kogo jest to dobre rozwiązanie?
Doktorat eksternistyczny najlepiej sprawdza się u osób, które mają już pewne doświadczenie zawodowe i badawcze. Czasem są to osoby aktywne w biznesie, administracji lub organizacjach pozarządowych, które chcą ugruntować swoją wiedze akademickim tytułem. Cenią one niezależność i potrafią samodzielnie planować długofalowe projekty.
To rozwiązanie przyciąga też osoby, które nie chcą lub nie mogą pozwolić sobie na klasyczne studia doktoranckie z powodów finansowych, rodzinnych lub lokalizacyjnych. Praca nad doktoratem w trybie eksternistycznym jest dużo łatwiejsza do pogodzenia z codziennymi obowiązkami, o ile zostanie dobrze zorganizowana
Nie jest to jednak ścieżka dla każdego. Osoby, które nie mają jeszcze jasno określonego tematu badawczego lub potrzebują dużego wsparcia dydaktycznego, często czują się zagubione.
Jak wygląda praca nad doktoratem w trybie eksternistycznym?
Rozpoczęcie doktoratu eksternistycznego wymaga znalezienia jednostki naukowej, która zgodzi się przyjąć kandydata oraz zaakceptuje temat jego badań. Kolejny krok to znalezienie promotora, który będzie wspierać pracę nad rozprawą. Trzeba również przedstawić koncepcję badań, harmonogram i bibliografię.
Kiedy kandydat otrzyma zgodę, rozpoczyna się etap pracy nad rozprawą doktorską. Nie ma tu tradycyjnych zajęć, więc wszystko zależy od zaangażowania i samodyscypliny. Kontakt z promotorem odbywa się zazwyczaj zdalnie lub w umówionych terminach. W międzyczasie kandydat musi zaliczyć egzaminy doktorskie z wybranych dziedzin oraz z języka obcego.
Po zakończeniu pracy, rozprawa trafia do recenzji. Jeśli zostanie oceniona pozytywnie, kandydat przystępuje do publicznej obrony pracy doktorskiej. Cały proces może trwać od kilku do nawet kilkunastu lat, w zależności od tempa pracy i zaangażowania.
Doktorat eksternistyczny – wady i zalety
Największą zaletą doktoratu eksternistycznego jest elastyczność. Kandydat sam decyduje, kiedy i jak intensywnie pracuje nad rozprawą, jest w stanie pogodzić naukę to z pracą zawodową, życiem rodzinnym oraz innymi obowiązkami. Dla wielu osób to jedyny realny sposób na zdobycie tytułu doktora.
Z drugiej strony, brak codziennego kontaktu ze środowiskiem akademickim może być trudny. Trzeba samodzielnie śledzić najnowsze publikacje, uczestniczyć w konferencjach i rozwijać warsztat naukowy. Nie ma też wsparcia w postaci seminarów czy regularnych konsultacji, co wymaga dużej samodzielności.
Na koniec zostawiliśmy największą wadę – doktorat eksternistyczny zazwyczaj jest płatny, z reguły jest to koszt kilkunastu tysięcy złotych za cały przewód doktorski, a więc wcale nie mało.
Doświadczona content writerka, od 5 lat pisze teksty na różne tematy. W wolnych chwilach zajmuje się domem, a w szczególności dwoma psami.